Jakkolwiek anioły nie są moim ulubionym tematem, ten obrazek zrobiłam z prawdziwą przyjemnością :-)./motyw pochodzi z książki: Rebecca Balchin, Angel & Fairy Designs/
Obie karteczki są mojego pomysłu.
W grudniowym numerze Parchment Craft znalazłam piękny koszyczek i to najpewniej będzie takie wyzwanie; o czym doniosę w stosownym czasie.
Mąż się śmiał, że bidulek troszkę wystraszony :-))), acz jak na pierwszy raz...
Na koniec nie mogłam się oprzeć, by do prezentacji nie dodać koronkowej komputerowej ramki - trochę zimowej atmosfery: tak, jakby przez oszronione okno oglądać śpiewających kolędników.
No właśnie. W trakcie ogladąnia, a w zasadzie słuchania :-), filmu, wyprodukowałam sporą ilość nowych, małych gwiazdek. Układałam je na wszystkie możliwe sposoby szukając najlepszego zastosowania dla tej drobnicy.
Przy okazji poćwiczyłam na diagonalnej płytce robienie śnieżynek; one też znajdą swoje miejsce na świątecznych kartkach.
powstaje to:
A na kalkce przysiadły ostatnie motylki - wspomnienia.
"Lato z ptakami odchodzi"... nucę sobie pod nosem i wracam do mojego bloga.
Mam nadzieję, ze mój projekt przypadnie Wam do gustu.
Wobec tego nie będę już dłużej szukać a do tematu wrócę dopiero, kiedy cały pomysł zostanie zrealizowany.


Teraz głowa i uszy. Małe to, ale powolutku pozszywałam, przewróciłam na prawą stronę i zadumałam się nad mordką.
Jej planowanie i wykonanie zajęło mi trochę czasu, ale nieskromnie powiem - podoba mi się.
A jednak i tu nie uciekłam od maleńkiego wtrącenia w narożnikach.
Dodałam jeszcze dwa quillingowe zakrętasy a środki kwiatków wypełniłam korzystając z pudru do embossingu na gorąco. 




Żółte kwiatki już były, ale należała im się jakaś oprawa - dość zajmująca w wykonaniu.
Od siebie dodałam te perełkowe pręciki w kwiatkach - ot, słabostka taka moja :-)
A, napisu tak naprawdę jeszcze nie ma, bo Basia jutro podejmie decyzję, ale jak wpadnie szybko-piorunem :-), to pewnie nie zdążę nawet po aparat sięgnąć.
Wzór znalazłam w czwartej części PC Technique step by step a pod obrazek podłożyłam tęczową kalkę jako tło. Malowanie tuszem i Pinturą, czyli farbą: biała i fioletową, no i pędzlem do dabbingu.