wtorek, 13 lipca 2010

* * *

Ostatnie upalne dni dają się ostro we znaki. Nawet tytuł posta jakoś mi się dziś nie klei:-).
I podobno zapowiada się na dłużej z tym tropikiem.

Entuzjazmu do pracy brak, zwłaszcza, że kalka też reaguje na dotyk i ciepło, więc najlepiej zajmować się nią wczesnym rankiem albo późną nocą. Obie pory dość kiepskie :-).

Wobec tego dokończyłam tylko dwie rozpoczęte wcześniej prace ( dobrze chociaż, że klej szybko łapie) : pierwsza jest warstwowa - na białej bazie koło z motylami i ażurem, i jeszcze centralnie kwiatek z tęczową półperełką.


W drugiej motyw, który już wcześniej przewinął się w wersji malowanej kredkami i farbami; tym razem na biało


Do ramki, którą pokazywałam niedawno dobiorę również biały motyw - taką sugestię zawierała większość komentarzy.
Wszystkim bardzo dziękuję.
Życzę umiarkowanego ochłodzenia :-).

3 komentarze:

  1. Wspaniała ta kolorowa praca. Pergamano nieustannie mnie zachwyca

    OdpowiedzUsuń
  2. Bożeczku...ale CUDEŃKA!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oba dziełka ładne! I korolowe, i białe!

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie przyjemność i motywacja.