wtorek, 1 czerwca 2010

Przerywnik

O obiecanych drobiazgach już lada dzień, a teraz taka ciekawostka, którą zrobiłam sobie dzisiaj.
Zrobiłam z ciekawości, bo tego typu wycinanki to nie do końca moje klimaty. Nazywa się "Window Die Cut Decoupage" i najciekawsza jest oprawa obrazka; tu się zachwyciłam: taka inna, pudełkowa.

Nabyłam na próbę i złożyłam wszystko według wzoru:









Teraz mam zamiar spożytkować kolejną ramkę zupełnie inaczej.
I pochwalę się, jeśli tylko połączenie teorii z praktyką wypadnie zgodnie z moim oczekiwaniem :-).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz to dla mnie przyjemność i motywacja.