Tymczasem szukając kolejnych natchnień natrafiłam na niepozorny czarno-biały obrazek, który natychmiast skojarzył mi się z moim ulubionym świątecznym filmem.
Jestem absolutną fanką "Opowieści wigilijnej". Dla niej gotowa byłabym porzucić kuchenne przygotowania, choć prawdę mówiąc nie muszę, bo mam w kuchni mały odbiorniczek (ach, ta męska zapobiegliwość! ) i po raz kolejny wzruszać się przemianą Ebenezera Scrooge`a.
Sięgnęłam zatem z przyjemnością po kalkę, by uwiecznić tę rodzajową scenkę w formie pocztówki. Przez chwilę wahałam się czy nie dodać koloru, podmalowując obrazek pastelami olejnymi, ale ostatecznie dodałam jedynie odrobinę zimowego nieba. Ażurek zrobiłam z pomocą płytki multi grid nr 4 - odkąd ją mam, pełni nieocenione usługi. Jest drobna, więc wszystkie krzyżyki i dziurki wychodzą ładnie i delikatnie.

Bardzo mi się ta kartka podoba, jest taka bardzo w stylu retro.Czy nie sądzisz, że tamte czasy były jednak milsze- bez pośpiechu i komercji?
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Ebenezer rządzi!
OdpowiedzUsuńŚliczna, pełna uroku i ciepła mimo zimowej scenerii.
OdpowiedzUsuń