wtorek, 23 lutego 2010

Jestem malarzem nieszczęśliwym...

Pamiętacie? Czerwone Gitary śpiewały ongiś o jednym takim, któremu ze wszystkiego wychodził słoń...
Na szczęście nie jest tak źle, ale intensywnie ćwiczę malowanie kolorowe.
Zaanektowałam stół do tego stopnia


że nieoceniony Osobisty zapytał niewinnie dziś rano, czy planowany jest obiad, czy też ma się zorganizować we własnym zakresie? :-))

Pokusa wzbogacenia prac nie tylko o kredki (o których było poprzednio), ale również o farby i tusze jest ogromna, więc pozostaje tylko ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć...
Na pierwszy rzut poszła mała rameczka, którą zrobiłam z resztki kalki i akurat jeden badylek się na niej zmieści; a jak zepsuję, to i żal nie będzie specjalnie dojmujący.
Porobiłam różne próbki, popatrzyłam w literaturę przedmiotu, zakasałam rękawy i do dzieła.

Do malowania w technice pergaminowej służą farby, tusze i mazaki. Rozprowadza się je pędzelkiem i można rozcieńczać wodą. Z wodą ostrożnie - jej nadmiar najpewniej lekko zmarszczy kalkę, ale jej brak powoduje dla odmiany, że farby wyschną bardzo ( a czasem - zbyt) prędko.
Poprawki raczej nie wchodzą w grę, bo zostają nieładne plamy.
Poczułam się prawie, jak saper :-)

To jest pierwszy "kolor" na czysto.
Choć rysunek mały, już wiem dużo więcej.

Teraz postanowiłam spróbować innego sposobu na innej ramce; żeby zminimalizować ryzyko wybrałam stokrotkę. Stokrotki wychodzą mi aktualnie najlepiej :-)

Wygląda na to, że najbliższe dni poświęcę na ćwiczenie malowania i słuchanie olimpiady- z braku dodatkowej pary oczu.
Ależ to wciąga!


/ korzystałam z szablonów zawartych w książce "Parchment Craft. The Techniques Step by Step", cz. 7/


7 komentarzy:

  1. Srebrzysta Istoto, ślicznie Ci to wychodzi.Wejdz na:www.dekokreacje.pl, kliknij na zakładkę "media do farb" i na 1. pozycji znajdziesz medium opózniające wysychanie farb akrylowych, o nazwie Brush'n'blend Medium DecoArt (MRIC). Jest praktyczne, wydajne.W decoupage'u też mamy problem ze zbyt wczesnym wysychaniem farb, zwłaszcza jest to uciążliwe przy cieniowaniu obrazka.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Anabell - bardzo dziękuję za cenną informację; zerknę na pewno :-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Hasło: - Najlepsze stokrotki są na Towarowej.
    Odzew: - Zgaga lubi je o każdej porze roku.

    Cuda, cuda!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aha! Zgaga nie śmie prosić o przesłanie świeżej partii...

    OdpowiedzUsuń
  5. Żyrafy wchodzą do szafy!
    Niech mi tu Zgaga nie ściemnia i otwartym tekstem - może być na osobności - artykułuje prośby; zobaczymy, co da się zrobić ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tylko wzdycham ciężko i pozostaję w zachwycie wielkim! I zazdraszczam .Talentu i cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdraszczanie też może być twórcze, wiec zapraszam nieustannie ;-)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie przyjemność i motywacja.