Po świątecznym odpoczynku wracam do moich robótek. Klimat zimowy, więc na biało. Tym razem wybrałam wzór zamieszczony w M65, periodyku wydawanym przez Pergamano International. Do wykonania potrzebny jest tusz biały i złoty oraz stosowne narzędzia, czyli perforator 2-igłowy, cieńsza i grubsza kulka i piórko.



Podczas oglądania - po raz nie wiem który - filmu o Johnym Rambo wycięłam cały obrazek


Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj trafiłam na Twój blog i podziwiam, podziwiam... Bardzo podobają mi się prace wykonane techniką pergamano, ale dla mnie to "czarna magia". Tym bardziej podziwiam.
Pozdrawiam
Zula
ale cudeńko stworzyłaś:)))
OdpowiedzUsuńZulo, dziękuję za życzenia. Miło mi Cię gościć, zapraszam do kolejnych odwiedzin i zapewniam, że nie taki diabeł straszny :-)
OdpowiedzUsuńMijko, ja czekam! :-))))
OdpowiedzUsuńI znów mam atak zazdrości. Ale wpierw się muszę uporać z kłopotami, a tu niestety nic ode mnie nie zależy. Ślicznie to zrobiłaś, a napisałaś o tym tak, jakby się to samo, tylko kierowane Twoim wzrokiem, zrobiło.
OdpowiedzUsuńMiłego, :)
Niech Cię malowanie skusi skutecznie!
OdpowiedzUsuńWyszło rewelacja! Zazdroszczę !!!
OdpowiedzUsuńAnabell - ja mogę nawet odprawić jakieś gusła, żeby odpędzić kłopoty; niech idą precz prędziutko. I tego Ci życzę.
OdpowiedzUsuńO mękach twórczych nie piszę, ale może to też jest temat? :-))
Zgago - dziękuję za pozytywne fluidy :-) będę się starała co sił w rękach :-D
OdpowiedzUsuńWitam Teczowechwile - dzięki za miłe słowa. Zazdrościć nie ma czego :-), idzie Ci znakomicie - widziałam prace i bloga. Pozdrawiam i zapraszam częściej.
OdpowiedzUsuń