poniedziałek, 3 października 2016

Zapomniana zakładka

Na początku lata zaczęłam bawić się zakładkami do książek. Forma mała, ale daje całkiem sporo możliwości.
Od pracy (tej i innych) oderwały mnie przeróżne sprawy, ale jeszcze kilka "półproduktów" :-) czeka na dokończenie. Może powstaną jakieś nowe?...

Dzisiejsza powędrowała do wielbiciela "Wiedźmina" i wszelkiej literatury z gatunku fantasy. Myślałam, że ślad po niej zaginął, na szczęście odkryłam dwa zdjęcia w aparacie. 
Zakładka dość ascetyczna, ale tu nic ozdobnego - nawet chwościk - nie pasuje.





10 komentarzy:

  1. Robi wrażenie!
    Choc najpierw to aż się wystraszyłam kawałkiem obrazka. :D
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem miłośniczką fantasy, ale jeśli trochę wystraszyło, to chyba dobrze?... :-))

      Usuń
  2. no super! Ty to Asiu sama rysowałaś? każdy fan Wiedźmina byłby zachwycony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, gdybym ja tak umiała rysować!... Ale nie. Motywy wybrała pomysłodawczyni, ja tylko zebrałam "do kupki" :-)

      Usuń
  3. jakieś ciemne moce...........wspaniała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moce nie wnikam :-), ale obdarowanemu zakładka się spodobała.
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Świetna ta zakładka!!! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę i komentarz na moim blogu

    OdpowiedzUsuń
  5. Some very dark and scary images Joanna but a great bookmark.
    Thank you for your visit to my Blog and your nice comment.
    Hugs
    Carol
    xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. The husband of my daughter is a fan of fantasy literature. This bookmark is for him.
      I prefer flowers and birds :-)).
      xx

      Usuń

Każdy komentarz to dla mnie przyjemność i motywacja.