czwartek, 3 listopada 2016

Wzór witrażowy


Po raz pierwszy skusiłam się na pracę w konwencji witrażu. Wszystkie grubsze kontury są wypełnione srebrnym tuszem za pomocą cieniutkiego pędzelka. Miałam pewne  obawy czy kalka nie ulegnie pofalowaniu, ale na szczęście nic się nie stało. Tłoczenie - jak zwykle a kolor zrobiłam roztartymi po lewej stronie pastelami olejnymi. 


 

12 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, bo zaczynając pracę nie miałam pewności :-)

      Usuń
  2. Taka inna, ale niezwykle piękna. Osobiście bardzo lubię witraże,mam nawet witrażowy portret mojego piesia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, trochę obawiałam się tej inności; chyba jestem zbyt konserwatywna :-)

      Usuń
  3. prześliczny witraż - czekam na więcej w takim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się zrobić coś jeszcze w podobnym stylu.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Jak na mój debiut w tej konwencji, otrzymałam od was mnóstwo miłych słów.
      Dziękuję także Tobie.
      Już niedługo kolejne nowości, pozdrawiam

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. :-) Tak to bywa z projektami - czasem początkowy brak entuzjazmu owocuje całkiem fajnym efektem.
      Pozdrawiam

      Usuń

Każdy komentarz to dla mnie przyjemność i motywacja.