No, właściwie nie takie znowu rozmaitości, bo wszystko ciągle kręci się wokół kartek :-).
To już przedostatnia prezentacja:
Z pracy - jak co roku - zrodziło się kilka spraw technicznych do przemyślenia i ulepszenia przed następnym razem. Jest czas na eksperymentowanie z kolorami.
:-) To znaczy - czas będzie dopiero później, bo teraz pora przenieść się od biurka do kuchni i szykować świąteczne przysmaki.