Dziś rano ważna chwila: wybór nowego - a właściwie pierwszego - posiadacza burego filcaka.
Na stole wylądował góralski kapelusz,
do którego włożyłam karteczki z waszymi blogowymi imionami,
oderwałam od śniadania "sierotkę", żeby dokonał(a) losowania
i własnoręcznie rozwinęła karteczkę.
Zdjęcie nieostre, bo emocje były.
I stało się jasne - kota otrzymuje :
Gratuluję skimmio !
Ale że mamy taki szczególny przedświąteczny czas, dla wszystkich pozostałych uczestniczek mojego candy przygotowałam maleńkie "coś" :).
Mariolę Wichrowską, Elunię, anię121971 i kasię również proszę o namiary.
Gratuluję skimmi:) A ja k przeczytałam, że mi też coś się sięgnie to....hurrraaa!!!Bardzo się cieszę♥
OdpowiedzUsuńBiegnę na maila♥
Juuupi jak się cieszę że to u mnie zamieszka ten uroczy kociak :-)
OdpowiedzUsuńgrutuluję pozostałym szczęściarom a ja już biegnę pisać maila :-)
pozdrawiam ciepło
Gratulacje:)A jak doczytałam do końca to aż mi serducho skoczyło:)Lecę pisać maila:)Bardzo dziękuję Asiu:)
OdpowiedzUsuńO :) Jak miło :) Dziękuję :* Jestem pozytywnie zaskoczona :) Gratulację dla głównej zwyciężczyni !! :)
OdpowiedzUsuńdopiero teraz tu zajrzałam-gratuluję wszystkim koleżankom
OdpowiedzUsuń