środa, 13 stycznia 2016

Nie próżnuję

Wycinanie zakończone:


Zostało już niewiele - dodanie elementu dekoracyjnego na środku, gdzie zbiegają się wszystkie "promyczki" oraz dobranie tła, na które nakleję obrazek.
Teraz praca na chwilę znowu wędruje między kartki książki do wyprostowania.


13 komentarzy:

  1. Cudnie wyszlo :))) Pracowita Pszczolka z Ciebie :)),ojj widac ,ze nie proznujesz ojj nie :))) Zycze Ci Pieknego Slonecznego Dnia :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa i pozdrowienia, które odwzajemniam :-)

      Usuń
  2. Prześliczne, delikatne i gustowne. Połączenie tych cech wcale nie jest często spotykane.Ale osobiście nie przypominam sobie, by którakolwiek z Twoich prac nie łączyła właśnie tych wszystkich cech.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anabell - dziękuję za taką pozytywną recenzję; będę się starała trzymać poziom przez cały rok :-).
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jeszcze mu trochę do cuda brakuje :-). Mam nadzieję, że nie zmienisz zdania :-).
      Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło i czekam na Twój "pierwszy krok", bo ja tu kuszę i kuszę, i co? :-))

      Usuń
  5. Ale cudo dech zapiera przepiękne Kochana Pracowita ARTYSTKO ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duże litery to ogromne wyzwanie! :-)
      Witam u mnie i zapraszam do następnych odwiedzin; obiecuję także rewizytę :-)

      Usuń
  6. What a lot of work. It is beautiful.
    Carol xx

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne , dech mi zaparło , bielusieńkie, piękne cieniowanie

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie przyjemność i motywacja.