Przykro mi, że wystawiłam na ciężką próbę cierpliwości wszystkich moich obserwatorów i - witam ponownie!
Kawał czasu upłynął; mam nadzieję, że wszystko co złe, minęło bezpowrotnie.
A skoro minęło, nie będę już o tym opowiadać.
Nadeszła (najwyższa) pora na nowe kartki świąteczne:
malownicze zimowe krajobrazy
śnieżynki
choinki
bombki
Pozdrawiam i niedługo zaprezentuję kolejną porcję pocztówek.
Prześliczne.
OdpowiedzUsuńNiech już będzie dobrze.
Pozdrawiam serdecznie!
Jestem urodzoną optymistką :-)
UsuńCałe szczęście, że już lepiej z Twoimi rączkami i będziemy mogli oczy cieszyc Twoimi, jak zwykle, piewknymi dziełami.
OdpowiedzUsuńNajlepszego Joasiu,;)
Odpukać, oby tak dalej. Teraz dopada mnie głód robótek :-)
Usuńoh kochana Asiu jesteś nareszcie! już się jakiś czas temu zastanawiałam, czy coś się stało bo Cię tak długo nie było na blogu... ale się cieszę, że wróciłaś i od razu takie cudne karteczki :) pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
UsuńMam nadzieję, że teraz będę działać bardziej systematycznie.
Warto było poczekać na takie piękne karteczki. Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że znowu jesteś.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
Usuńjak miło podziwiać twoje prace
OdpowiedzUsuńCieszę się i pozdrawiam
Usuń