Dziękuję za komentarze pod poprzednim wpisem.
Poczucie, że wybiegłam przed orkiestrę znikło - czas pomyka, jak szalony.
Zastanawiałam się niedawno nad tym, co wybrać jako motyw przewodni tegorocznych kartek świątecznych i zdecydowałam, że to będą głównie bombki i choinki (z bombkami, oczywiście).
Pierwsze następstwa mojej decyzji wyglądają tak:
uwielbiam Twoje karteczki, są tworzone z pasją;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło.
UsuńWszystkie kartki są prześliczne, a moja wygrana najpiękniejsza. Mój wpatrywał się w nią z niedowierzaniem, nawet ośmielił się dotknąć ją delikatnie palcem, za co dostał burę.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Wiem, że najładniejsza :)),
UsuńMożna dotykać - nie karć pana męża. To niedowierzanie to dla mnie prawdziwy komplement.
To jest tak śliczne, że aż nie da się wyobrazić, że to ot tak ręcznie zrobione ;))
OdpowiedzUsuńCudne!
Dziękuję Ci bardzo. W moich robótkach najważniejsze jest wybranie motywu, który mi się naprawde podoba. Potem już praca idzie ot tak :)))
Usuńpiękności, zwłaszcza pierwsza
OdpowiedzUsuńPierwszy motyw ma już kilka kontynuacji. Niedługo je pokażę.
Usuńprzepiękne:)))))
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!
UsuńIl y a longtemps que je suis venue vous rendre visite , j'adore vos cartes ces boules de Noël sont superbes
OdpowiedzUsuńFélicitations pour votre travail de Dentelle de papier
Bonne soirée
Mady, merci pour votre visite!
UsuńSalutation