Pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie, oj nie...
No to dla kontrastu - trochę wiosny:
Nieuchronnie zbliża się sezon świąteczny ( i wszyscy będą narzekać na wyskakujące z każdego kąta Mikołaje i renifery), w Londynie zapłonęły dziś świetlne dekoracje na Oxford Street, więc ja z góry bardzo przepraszam... ale u mnie też pojawi się niedługo coś na ten temat.
:-)
Na razie odnotowałam "wysyp" zabawek w marketach.
OdpowiedzUsuńJa nie będę narzekać na to, że będzie tematyka świąteczna, bo wszystkie "pergaminki", które robisz są piękne, każdy oglądam z chęcią i każdym się zachwycam.
U mnie też leje i wieje, ale po południu na 2 minuty wyszło słońce. I bardzo się tym zmęczyło, aż musiało się w deszczu wykąpać.
Miłego, ;)
Twoja cudna rybka zmobilizowała mnie do pracy :D
UsuńZaskakuje mnie co roku fakt, ze ludzie maja nowe pomysly... Mysle, ze u Ciebie pojawi sie takze calkiem cos nowego!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Zdecydowanie unikam powtarzania raz wykorzystanych motywów świątecznych i mam z tym coraz większy ambaras :D
Usuń