Zgodnie z zapowiedzią dziś następny obrazek rysowany czarnym tuszem. Zmieniły się proporcje - tłoczenia jest mniej, bo tylko w białej części ramki oraz w płatkach kwiatów i liściach, ale zapewniam, że to ciągle jest "pergamano".
I jeszcze słowo wyjaśnienia, dlaczego wyraz pergamano jest w cudzysłowie. To prawda, że przyjęło się używanie go w charakterze ogólnej nazwy prac wykonanych na kalce w określony sposób, ale ściśle rzecz ujmując Pergamano to nazwa holenderskiej firmy stworzonej przez Marthę Ospinę, która tę technikę stworzyła i rozpropagowała na całym świecie.
Ha. Wygląda rzeczywiście inaczej, ale jak zawsze ślicznie.
OdpowiedzUsuńTak jakby mniej lekkości, ale nie do końca. I trochę secesyjny ten wzór...
No, właśnie - jest w tym czarnym tuszu jakaś tajemniczość :-))
UsuńWszystkie Twoje prace jak zawsze budzą mój zachwyt.Nie ma tak, że jedna praca więcej mi się podoba, inna mniej- ne wszystkie są po prostu i zwyczajnie PIĘKNE!!!
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Bardzo dziękuję. Nie będę ustawać w staraniach!
UsuńPozdrawiam
Podoba się nie tylko mnie , bo to piekna technika jest... a Ty tworzysz niepowtarzalnie cudownie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, technika nie ma sobie równej. I ciągle jest coś do poprawiania :-)))
UsuńPozdrawiam
Congratulations, wonderful work, it's beautiful so much and good idea on site.
OdpowiedzUsuńดูหนัง