No, właściwie nie takie znowu rozmaitości, bo wszystko ciągle kręci się wokół kartek :-).
To już przedostatnia prezentacja:
Z pracy - jak co roku - zrodziło się kilka spraw technicznych do przemyślenia i ulepszenia przed następnym razem. Jest czas na eksperymentowanie z kolorami.
:-) To znaczy - czas będzie dopiero później, bo teraz pora przenieść się od biurka do kuchni i szykować świąteczne przysmaki.
ale piękne! aż trudno zdecydować która jest naj naj :)
OdpowiedzUsuńTe misterne koronki są szalenie dekoracyjne. I chyba bardzo pracochłonne. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńo rany ale piękne-wszystkie!
OdpowiedzUsuńsame piękności , ja też zakończyłam wielkan0ocne karteczki
OdpowiedzUsuńCUDOWNE!!!!!!
OdpowiedzUsuńThey are all beautiful Joanna.
OdpowiedzUsuńCarol xx
Joasiu! Wspaniałe są te nowe karteczki wielkanocne.!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrześliczne karteczki!
OdpowiedzUsuńJakże miłe, radosne, tchnące optymizmem! No po prostu jak zwykle u Ciebie- bardzo, bardzo ładne!!!
OdpowiedzUsuńMiłego,;)