W Wielkim Tygodniu niewiele czasu na robótki; no, w każdym razie - na "te" robótki.
Innych jest pod dostatkiem!
Zaczęłam pracę nad bucikami dla dziewczynki. To jest pierwszy, jeszcze w fazie surowej:
Podłużne szczelinki są do przeciągnięcia różowej wstążeczki, do środka muszę wkleić wkładeczkę z wzorzystej kalki; ale to już zapewne w następnym tygodniu :).
beautiful Joanna xxx
OdpowiedzUsuńThank you, Jacqui
UsuńBędzie pięknie:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję!...
UsuńJestem pod wielkim wrażeniem;)
OdpowiedzUsuńjeszcze trochę pracy mnie czeka :)
UsuńPieknie wygladaja :) Masz na prawde niesamowity talent :)
OdpowiedzUsuńDzięki, buciki robię drugi raz, więc już troszkę wiem :)
Usuńśliczne ,widzę że perfekcynie przykleiłaś podeszwę do bucika,mnie nigdy si ę nie udaję,zawsze popapram klejem
OdpowiedzUsuńDo klejenia używam wykałaczki; buciki są z kalki dwusetki - ona jest do pracy trudniejsza, ale do klejenia łatwiejsza :)
UsuńWspaniały :) Ale na pewno nie na deszczową pogodę :PP
OdpowiedzUsuńNajlepeij się czują w temperaturze pokojowej :))
Usuń