niedziela, 22 marca 2015

Zadanie wykonane

Zaplanowane pergaminowe produkcje wielkanocne oddane w dobre ręce, jednym słowem - koniec tematu na ten rok.
Na chwilę zajęłam się quillingiem, ale o tym sza! - jak skończę, to się pochwa... znaczy to pokażę, bo może nic do chwalenia nie będzie.

Dzisiaj z prawdziwą przyjemnością prezentuję efekt wymianki  (z szeptami serca)
Piękne są obie, prawda?  


No i ostatnie dwie sztuki moje:





środa, 18 marca 2015

Kuszenie

Nareszcie!
Nareszcie słonecznie i pogodnie, i coraz cieplej. Wiosna zaczyna swoje kolorowe czary: w ogródkach pojawiły się pierwsze kwiatki.
No to ja dokładam ( na dobrą wróżbę) swoje:



czwartek, 12 marca 2015

Ciąg dalszy nastąpił, czyli nadganiam

Jak mnie trochę terminy i zobowiązania przydepną, to coś się jednak rodzi:







PS. Przy okazji coś odkryłam; nie wiem czy dla innych (bo może wszyscy wiedzą?), ale dla siebie na pewno. Powszechnie wiadomo, że kredki olejne rozciera się olejkiem. Okazało się, że tak samo można rozprowadzać kredki atramentowe - kalka nie lubi wody a od olejku nic się nie marszczy, natomiast kolory są równie intensywne. 



  

wtorek, 10 marca 2015

I znów kartki wielkanocne

Za oknem zrobiło się pięknie!
Może to mnie rozprasza, bo "produkcja" kartek idzie mi bardzo opornie.
Wprost nie ma się czym chwalić :-(



czwartek, 5 marca 2015

Zawieszka

Chwilowa przerwa w kartkach. Muszę wyrobić masę "porcelanową", bo mi szkoda, żeby się popsuła.
Tym razem zaryzykowałam własnoręczne wykonanie zawieszki, którą nawlokłam na czarny rzemyk i zrobiłam wisiorek wykorzystując baaardzo stare zapasy zacisków i zapięć biżuteryjnych.
Końcowy efekt poddaję waszej ocenie.
Różyczki - które są już chyba moją specjalnością - zostawiłam w kolorze naturalnym a serduszko pomalowałam farbą akrylową; całość utrwaliłam bezbarwnym lakierem.




wtorek, 3 marca 2015

Wielkanocne jajka

Najpierw wyjaśnię, co mi nie dawało spokoju z tą damą pikową - ona jest w pewnym sensie wywrócona na lewą stronę, bo symbol graficzny i litera są zamienione miejscami. Można powiedzieć, że to karta dla leworęcznych brydżystów :-)).

A teraz pora już zabrać się za pisanki. 
Dwie pierwsze są takie: